O tym, że jesteśmy przywiązani do niektórych producentów wiemy wszyscy. Jedni chodzą w markowych ciuchach, inni stołują się z popularnych sieciach fastfoodowych z kolei inni zakochani są np. w ugryzionym jabłuszku ;). Co jednak, gdyby trochę wstrząsnąć waszym światem i wymieszać nieco marki, trochę jak w alternatywnej rzeczywistości. Widzicie dla tych producentów rynek zbytu czy jednak coś wam tutaj trochę nie pasuje?
Co to jest?
dzisiaj godz. 03:05 przez: scooter
Patrz kochanie, to jacyś obcy!
dzisiaj godz. 03:05 przez: scooter
Rodzinny informatyk
dzisiaj godz. 03:05 przez: scooter
Mamo dlaczego ?
dzisiaj godz. 03:04 przez: scooter